Niesamowite przeżycie

Opowiem Wam o jednym z najprzyjemniejszych doświadczeń w moim życiu. 

Pewnego dnia odezwała się do mnie Agata z zapytaniem o sesję z końmi w roli głównej. Wtedy jeszcze nie podejrzewałam,  że to zlecenie sprawi mi tyle frajdy.

Piękny majowy weekend 2019 (tak, wiem… piszę z „lekkim” opóźnieniem),  pakuję się z rodziną do samochodu i drogę do stajni jeździeckiej w Łomiankach. Będą mieli okazję zobaczyć z bliska konie. Jakoś do tej pory żadne z nas nie miało z nimi do czynienia.

Na miejscu już czekają Agata i Ania. Od razu idziemy na spacer z koniem prosto do lasu a później na wybieg.

Nie tak łatwo

To nie takie proste zadanie nakłonić konia żeby się ustawił tam gdzie sobie tego życzymy. Biegam trochę za nim, ale wkrótce z pomocą przychodzą marchewki. Trzeba go troszkę nimi przekupić.

Kolejny koński model wie jak pozować, bo ma już doświadczenie w tej dziedzinie.

Mój syn jest nim zachwycony. Dotyka konia pierwszy raz w życiu i ja również.  Prawie czterdziestka na karku, a nie miałam nigdy okazji przebywać z tymi pięknymi zwierzętami.

W pewnym momencie sesji ciężko mi robić zdjęcia,  ponieważ konie zaczynają łasić się do mnie i dziewczyn jak zwykłe domowe zwierzątka.  Podgryzają paski,  podstawiają łby do pogłaskania i widać,  że są ogromnie zainteresowane towarzystwem.

Zaskoczenie

Nigdy nie odbierałam koni tak jak np. psa czy kota.  To zlecenie zupełnie zmieniło mój sposób patrzenia na te zwierzęta i obudziło ogromną sympatię do nich. Nie spodziewałam się,  że głaskanie,  dotykanie i przebywanie w końskim towarzystwie może być tak miłe i relaksujące.

Na koniec pracy czułam się nie zmęczona, a odprężona i naładowana pozytywną energią.

Polecam

Szczerze polecam wszystkim takie spotkanie.

Dowiedziałam się od Agaty i Ani,  że właśnie te zdjęcia powstały do projektu Horse&Mind,  poświęconego koniom i ich pomocy w rozwoju osobistym. Zapraszając do współpracy, konie dają możliwość odkryć własne wnętrze na nowo i zbliżyć się do własnych pragnień. Konie są szczere w interakcji z człowiekiem a to pierwszy krok do akceptacji siebie i rozwoju osobistego.

Gdybyście mieli ochotę dowiedzieć się więcej o tym jak Agata i Ania pomagają w świadomym rozwoju koniecznie zajrzyjcie na ich stronę. Jest  tam dużo więcej informacji.  http://horseandmind.pl/

 

 

konie, plener, sesja plenerowa